Witam koleżanki i kolegów, ciekawa jestem co sądzicie o tym pomyśle pani minister???
U nas było takie szkolenie i podobno wszyscy uczniowie maja brać w tym udział, inaczej grozi im obniżenie oceny z zachowania. Mnie osobiście pomysł się nie podoba po pierwsze dlatego,że to kolejne godziny bez zapłaty, po drugie jestem rodzicem i protestuję przeciwko dodatkowemu obciążaniu dzieci. Tyle godzin siedzą w szkole, ciężkie tornistry noszą( a coś miało się zmienić w tej sprawie) i jeszcze maja ich zmuszać ??? Mam ogromny żal do naszych, różnych związków zawodowych, że nic nie robią w tej sprawie!!! Związki nie powinny współgrać ani utożsamiać się z żadną partią tylko powinny coś robić w sprawach pracowników!!! Irytuje mnie fakt, że Solidarność broni i krzyczy wyłącznie w sprawach robotników ( górników, hutników, stoczniowców itp) a nauczycieli maja głęboko w ........Poza tym związki w sprawach nauczycieli POWINNY DZIAŁAĆ RAZEM, a nie albo jedni protestują a drudzy PO CICHU SIĘ DOGADUJĄ Z RZĄDEM albo odwrotnie. Zwalniają nas bez takich odszkodowań jak robotników, a my także powinniśmy dostać coś np na przebranżowienie, prawda? Zrobiłabym wtedy np...kurs rachunkowości, albo jakieś studia podyplomowe... pozdrawiam