przez eland » poniedziałek, 24 stycznia 2011, 21:56
Szkoła szkodzi na mózg
Marzena Żylińska
2010-09-14, ostatnia aktualizacja 2010-09-14 08:34
"W ławkach zasiadają dziś dzieci, które nie znają świata bez komputerów i Internetu. Neurobiolodzy twierdzą, że gdybyśmy chcieli sztucznie stworzyć środowisko maksymalnie blokujące ten nowy potencjał ludzkiego umysłu, byłoby to coś na kształt dzisiejszych szkół. "
Nie będę całego kopiowała, ale jeśli ktoś znajdzie to gorąco polecam!!! Tam jest udowodnione gdzie można sobie wsadzić takie reformy jakie nam (nauczycielom i uczniom) fundują kolejne ekipy!!! Już długo przed reformami wszyscy twierdzili, że powinno ograniczyć się zbyt rozbudowany program, bo trzeba lecieć z materiałem i nie ma kiedy powtarzać i utrwalać, a o przedmiotach, które są jeden raz w tygodniu w tym artykule mówią że to bez sensu i szkoda czasu. Ale cóż, kiedyś nie mieliśmy informatyki, drugiego języka obcego ani religii( DWA RAZY W TYGODNIU!!!!) a trudne przedmioty jak fizyka, chemia były dwa razy w tygodniu. Uczeń to nie cyborg, a tych wybitnych nie ma aż tak wielu, większość to przeciętniacy. Polecam gorąco ten artykuł ...szkoda że Hall go nie przeczytała...