ForumNauczycieli.pl

Wkuwanie na pamięć słówek, karteczki z nazwami przedmiotów porozklejane po całym domu, oglądanie filmów, czytanie książek i słuchanie muzyki po angielsku to tylko niektóre ze sposobów wymyślonych przez uczących się języka angielskiego. Wszystko sprowadza się do tego, aby w jak najkrótszym czasie zapamiętać jak najwięcej słów. Każdy uczy się w swoim tempie, jednym łatwiej zapamiętać obrazki i napisy, innym usłyszane słówka. Jeśli chodzi o dzieci, nauka języków przychodzi im łatwiej niż osobom dorosłym, szczególnie jeśli jest to nauka przez zabawę...

Link: http://www.oswiatowiec.pl/content/jak-e ... gielskiego

Proponuję zapoznać się z metodą projektów

Metoda projektów w nauczaniu języków obcych
http://www.impulsoficyna.com.pl/index.p ... 264#wiecej

U nas w zeszłym roku pojawil się w szkole magazyn nationak geographic odkrywca. W każdym numerze jest artykuł po angielsku - są ciekawe i dzieciaki czytały je z entuzjazmem, mogły pobrac też magazyn na tablet i utrwalać słówka w domu. Nie tlyko uczymy języka,a le też czegos ciekawego o świecie.

Wazne, zeby uzywac jezyka w zyciu codziennym, dlatego ten magazyn nationak geographic odkrywca to bardzo dobry pomysl na nauke jezyka . W tym roku , jakos w pazdzierniku ma wyjsc prenumerata dla rodzicow i dzieci, wiec to dobry sposob na utrwalanie slowek:)

Zgadza się. National mozna już prenumerować indywidualnie zgodnie z obietnicą i to niedrogo - 40 zl za rok.

no, cena jest bardzo zachecajaca:)

Najlepsza opcja to zapisać się na odpowiedni kurs. Mnie zainteresował ostatnio angielski medyczny w escs w Katowicach i zastanawiam się, czy nie zainwestować w ten sposób w swoje umiejętności. Sam język znam, ale pewnie nie ogarnęłabym dobrze tego tematu, a bardzo mi na tym zależy.

Mam ponad 40 lat lat i żeby utrzymać etat w szkole muszę opanować język angielski do poziomu B2. Niby niedużo, ale dla mnie to prawdziwe wyznanie. Po dwóch latach nieregularnego uczęszczania na kursy dobiłam do poziomu B1 i...nie mogę dalej! Jakbym miała dziury w mózgu! Testy i sprawdziany- na 60% ( a ma być 75%). Nie wiem, co robić. Jestem załamana....Poradźcie coś. Jak się uczyć w moim wieku..? Mam mało czasu (nadgodziny, zmęczenie). Nie ma w mojej miejscowości dobrych kursów. Próbowałam, to lipa. Najgorzej ze słuchaniem...

janka napisał(a):Mam ponad 40 lat lat i żeby utrzymać etat w szkole muszę opanować język angielski do poziomu B2. Niby niedużo, ale dla mnie to prawdziwe wyznanie. Po dwóch latach nieregularnego uczęszczania na kursy dobiłam do poziomu B1 i...nie mogę dalej! Jakbym miała dziury w mózgu! Testy i sprawdziany- na 60% ( a ma być 75%). Nie wiem, co robić. Jestem załamana....Poradźcie coś. Jak się uczyć w moim wieku..? Mam mało czasu (nadgodziny, zmęczenie). Nie ma w mojej miejscowości dobrych kursów. Próbowałam, to lipa. Najgorzej ze słuchaniem...

Praktycznie:
czytaj angielskie książki
oglądaj filmy po angielsku
zapisanie się na kurs również będzie obowiązkowe ponieważ samodzielnie bardzo trudno jest ogarnąć naukę języka, jak sama widzisz po sobie. Wiele szkół oferuje jednak kursy online. Na przykłąd Speak up: https://speak-up.pl/pl/oferta . Myślę,że bardzo dużo dałoby Ci wykupienie sobie rozmowek z native speakerem

Sama również uczę się angielskiego samodzielnie Chodziłam na kurs jednak denerwowało mnie to, ze tempo nauki bylo bardzo wolne Niestety ale wiele osób nie przykladało się do zajęć oraz miało duże braki w słownictwie. Obecnie staram się uczyć w najbardziej przyjemny sposób
rozmawiam na czacie z osobami z innych krajów
oglądam filmy na youtubie
oraz czytam angielskie książki

Polecam zerknąć sobie tutaj --> https://ksiegarnia.pwn.pl/ksiazki-anglojezyczne W księgarni mają sporo promocji na książki anglojezyczke - jest to nauka angielskiego w praktyce a nie jedynie wkuwanie regułek.